Już od pierwszego ujrzenia bluz, z charakterystycznym haftem miło(ść), bardzo chciałam mieć jedną z nich w swojej garderobie. Jestem zakochana w kolorkach i w tym specyficznym hafcie. Długo się zamierzałam do pierwszego zamówienia. Po pierwsze nigdzie nie widziałam żadnych solidnych recenzji, po drugie cena nie jest najniższą, chyba że trafimy na jakąś promocje - mi się na szczęście udało. Chyba właśnie tylko dlatego, że udało mi się załapać promocyjną cenę, miałam aż tyle cierpliwości do tej transakcji. W innym wypadku, po czekaniu niecałych 3 tygodni (20 dni), na samo wysłanie zamówienia, zrezygnowałabym. Sprawdzałam maila dosłownie codziennie, zero odzewu, oprócz tego, że przyjęto moją zapłatę. Wspaniale, chociaż jedna strona na tym skorzystała. Moje nerwy piętnowały ciągłe promocje i nakładanie sobie przez firmę ilości zamówień, chwilami myślałam, że bluza gdzieś zawieruszyła się pomiędzy wszystkimi zamówieniami, myślałam, że w ogóle do mnie nie dotrze, a bardzo się na nią nastawiłam, wiec czekałam i czekałam. 


  Jak wspomniałam - w końcu się udało. 20 dni i moje zamówienie zostało nadane, po 23 dniach było u mnie. Myślę, że w tym czasie zdążyłoby do mnie przyjść zamówienie z drugiego końca świata, ale cieszę się, że bluza jest już u mnie. Od tego momentu zaczęło być naprawdę miło. 

   Otworzyłam paczuchę, a w niej poza moim zamówieniem, znalazła się również książka Żurnalisty, maseczka oraz koszulka z logiem miłości. Lubię miłe niespodzianki, więc jestem chyba w stanie wybaczyć tę długą przesyłkę, bo w sumie wartość "gratisów" to prawie drugie tyle, ile wartość bluzy. Brakowało mi w ostatnim czasie nowych doznań literackich, więc bardzo się ucieszyłam na książkę. Sama maseczka to coś, czego używa się teraz na każdym kroku, więc na pewno będzie moim częstym towarzyszem. Moje ogólne odczucia? Bluzy "nic nie wyróżnia" jednak jej haft, jest jak dla mnie wspaniały i nietuzinkowy, wart przeczekania tych trzech tygodni. Materiał, co prawda jest typowo sieciówkowy, tylko że za cenę ~120pln. Niestety nie jest nawet podane ani na bluzie, ani na stronie, co to dokładnie za typ materiału. Czy warto kupować bluzę w pierwszej cenie? Chyba nie. Lepiej poczekać na promocje (które obecnie trwają, bluzy są za ok. 70 zł). Sama bluza w sobie jest cieplutka i miła, na pewno się z nią polubię podczas nadchodzących chłodnych dni. Jeśli chodzi o rozmiar, bierzcie zawsze większy, niż nosicie, ale to sugeruje nawet sam producent. Ja noszę S, wzięłam M, ale jeśli zamawiałabym drugi raz, chyba postawiłabym na L, ale to przez to, że ja, po prostu lubię bluzy oversize. Mam nadzieję, że bluza będzie się sprawowała dobrze po praniu, ale to przedstawię wam za jakiś czas, może w postaci małej adnotacji tu na blogu, a może po prostu w wyróżnionej relacji na moim instagramie - @dbuniek.
   Przechodząc do podsumowania, czy polecam? I tak i nie. Podobną jakość produktów, za niższą cenę, dostaniecie we wielu sklepach dookoła, w dodatku będziecie mieli bluzę u siebie w mgnieniu oka, jednakże ten haft, jak dla mnie jest dla mnie wart czekania, bo znajdziecie coś takiego tylko u tej marki. Jest to coś nietuzinkowego, bo niestety bluzy z sieciówek, łatwo spotkać na szkolnym korytarzu, czy na mieście. Nie żałuję mojego zakupu, cieszę się, że w końcu się zdecydowałam, by zamówić jedną z bluz milosc.co. Może nawet zdecyduję się za jakiś czas na kolejną. Fajnie jednak, jakby firma poświęciła minimalnie większą uwagę czasowi realizacji, poza tym wszystko jest super.
 Co wy myślicie o tej bluzie? Na jakie kolorki byście się zdecydowali? Jak z waszą cierpliwością, wytrzymalibyście trzy tygodnie, czekając na przesyłkę? 


   Tym wpisem chciałabym rozpocząć nową "serię" na blogu, w której będę przedstawiać obiektywne recenzje dot. różnych (polskich i nie tylko) marek. Wiele z tych rzeczy i tak chcę kupić w najbliższym czasie i przetestować, więc przynajmniej pomogę zdecydować i wam, czy warto poświęcić pieniądze, czy lepiej nie. W internecie brakuje obiektywnych opinii na temat produktów i sklepów internetowych. Z reguły spotykamy się ze współpracami i opiniami influencerów, które nie zawsze przedstawiają realistyczny obraz produktu. Dajcie znać, co myślicie o tej serii, a ja przemyślę jaką markę, przedstawić wam tutaj, jako następną. Oczywiście nadal będą się pojawiać poboczne wpisy, takie jak zawsze. Po prostu dodam na górze zakładkę "kategorie - recenzje", by wszystko było dla was przejrzyste i łatwe do znalezienia.
    
   Do następnego, miłego dnia! 

50 komentarzy:

  1. Faktycznie sporo czekałaś na zamówienie, sama zastanawiałam się nad jej kupnem ale ja myślałam nad pomarańczową wersją. Jednak ostatecznie bardzo fajnie się prezentuje
    Pozdrawiam, Mada

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem, czy zniosłabym czekanie 3 tygodni na przesyłkę, zwłaszcza gdy nie ma odzewu od strony sprzedawcy. Sama wolałabym też inne kolory ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. od dłuższego czasu myślę nad jej kupnem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubię tak długo czekać na przesyłki;/ bluza bardzo fajna, kolor świetny ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny pomysł na serię. Moim zdaniem trzy tygodnie czekania na przesyłkę to trochę długo.
    Gdzieś spotkałam się już z tą firmą, jednakże ich bluzy zbytnio mi się nie podobają :/
    Zdecydowanie wolę bluzy bez żadnych napisów :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna bluza, bardzo pasuje do twojej urody! Szkoda tylko że czas oczekiwania na zamowienie był taki długi, ja nie mam cierpliwości :) Zapraszam do siebie, dopiero zaczynam https://rosierlune.com/ :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja równeiż mam bluzę z tego sklepu i jestem bardzo zadowolona, jest świetna! :D
    rilseeee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolorek jest przepiękny i ten napis miło(ść) - super :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hey dear i loved your blog!!!! The sweater is so cute <3
    i already followed and i want invite you to visit and follow mine back if you want <3

    www.pimentamaisdoce.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak kolezanka kupila to bardzo mi sie podobala i tez chcialam zamowic,ale jak dla mniw polityka zwrotow i zamowien na steonie jest straszna. Do tego trqgilam na promocne,ktora wyszla drozej niz w cenie regularnwj :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam wrażenie, że już każdy ją ma, więc ja sobie zakup odpuszczę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie, rzadko się z tymi bluzami, wśród znajomych spotykałam

      Usuń
  12. Super, że zrobiłaś tak rzetelną recenzje :D Słyszałam o tej bluzie i bardzo bym ją chciała mieć, tylko no ta początkowa cena to jak dla mnie za drogo i szkoda, że tak długo czekałaś na przesyłkę :D
    weruczyta

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak niestety bywa z przesyłkami internetowymi, tez nie raz tak miałam, najważniejsze, że dotarło zamówienie do ciebie. Ja za to bardziej wolę kupować w sklepach stacjonarnych Cropp, House, New Yorker, Terranowa, bo tam sobie dopasujesz rozmiar, a internetowe to są za duże, albo za małe lub w innym kolorze też się zdarza. Zapraszam na moje blogi w innym tematach https://autografy-celebrytow.blogspot.com/
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w ostatnim czasie, totalnie przerzuciłam się na zakupy online, rzadko bywam w sklepach stacjonarnych, więc u mnie brak przymiarki nic nie zmienia, ale wiem, że wiele osób nie wyobraża sobie kupować ubrań bez wcześniejszego dopasowania. :)

      Usuń
  14. recenzja tej bluzy sie przyda, duzo osob ja ma! super klimat zdjęć :)
    http://dorey-doorey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Kurczę fajnie że zrobiłaś recenzje tej bluzy bo sama od kilku miesięcy chcę ją zamówić ale właśnie bałam się o to wszystko. Ja nie umiem nigdy dobrać rozmiaru więc fajnie wiedzieć takie rzeczy. Plus kompletnie nie wiedziałam o tych gratisach haha. Mi szczerze podobają się wszystkie kolory ale chyba też bym się pokusiła o różową o dziwo nie mam bluzy w tym kolorze a ja mam bzika na ich punkcie haha :D
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybranie koloru jest dylematem, bo jest ich mnóstwo :D

      Usuń
  16. Que fotos maravilhosas!
    O poste ficou ótimo!
    Beijos.
    https://vinteedoisdemaio.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna bluza, co do koloru jeżeli o bluzy chodzi, to ja nigdy nie wiem na jaki się zdecydować. Na codzień ubieram się raczej w klasyczną czerń, ale od czasu do czasu ma się ochotę na coś innego ❤️.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Mnie osobiście nie urzekł, ale na Tobie wygląda rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  19. 3 tygodnie-to trochę za długo, szczególnie jeśli chodzi o przesyłkę z Polski.
    Myślę że wytrzymałabym ( tyle mniej więcej czekam na paczkę z Aliexpress)
    Bluza ma ładny kolor-do twarzy Ci w nim 😍
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Ledwo wytrzymuje czekać na przesyłki z aliexpress, a wiem że są z Chin, a teraz miałabym czekać trzy tygodnie na bluzę, która jest z Polski? Bluza ładna, ale lecą sobie lekko w bambuko, więc wolę chyba wyszukać coś oryginalnego w sieciówkach 😋

    OdpowiedzUsuń
  21. Mi czas oczekiwania nie przeszkadza, o ile płacę przy odbiorze xD Sama bym się zdenerwowała taką sytuacją. niestety, to wpływa na niekorzyść sklepu. Widziałam te bluzy, co chwilę wyświetlają mi się z nią reklamy na instagramie, jest piękna ale ta cena trochę mnie odstrasza. Czy ją kupię? Zobaczymy :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie to było denerwujące, że nie radzili sobie z dotychczasową ilością zamówień, a dokładali sobie kolejne, poprzez miliony reklam np. na insta

      Usuń
  22. Czas oczekiwania bardzo długi i szczerze mówiac niezle bym się wkurzała czekając na przesyłke. Ogólnie bluza fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Też swego czasu chciałam sobie kupić tę bluzę :) Mega mi się podoba. Pasuje Ci :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Widziałam te bluzy, nie raz gdzieś tam mi się przewijały w reklamach na fb. Ja osobiście nie rozumiem tego napisu, nie wiem, czy ma jakieś głębsze przesłanie. Myślałam, że to chodzi o jakąś książkę, której nie czytałam :D. Jest fajna i ładna, ale jak już dużo osób ją ma, to ja zawsze pasuje, tym bardziej, że tyle trzeba na nią czekać i płacić. Tobie bardzo ładnie w tej bluzie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Aj, posobnie długo czekałam na zamówienie z glam-shopu, ale tam nałożyła się i premiera nowej palety, i do tego promocja walentynkowa, więc zamówień mieli ogrom... Jednak myślę, że te bluzy są tego warte, sama się nad jedną zastanawiam. Moja przyjaciółka ma i bardzo sobie chwali :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Aj nieciekawa sytuacja z oczekiwaniem na przesylkę, niewiem czy ja bym była tak cierpliwa jak Ty , ale uwielbiam tego typu bluzy i powyzsza bardzo mi sie podoba .
    Buziaki Kochana .

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo fajna, uroczy kolor :)
    „Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  28. Moja kumpela ma taką bluzę i sobie chwali ;)

    Pozdrawiam!
    Ankyls

    OdpowiedzUsuń
  29. O to faktycznie bardzo długo czekałaś na zamówienie, niczym ludzie jak czekają na rzeczy z Chin i ze sklepu typu Ali :D O to szkoda, że materiał jest taki średni. Mnie na szczęście te bluzy nigdy nie kusiły.

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetna jest, a przede wszystkim Ty w niej wyglądasz super <3
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  31. Z takim długim czasem oczekiwania można by oszaleć. Jednak niespodzianki to rekompensują. Bluza piękna.

    OdpowiedzUsuń

  32. I found the sweatshirt too beautiful, I love pink. I loved your blog that I'm already following. I looked at your urges and found it super cute that I'm also following.
    @ x.leaob.x
    https://beperes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. Love that hot pink color. Cute sweater!

    www.fashionradi.com

    OdpowiedzUsuń
  34. Różowa jest piękna! Ja jeszcze uwielbiam białe bluzy :)
    Buziaki, mój blog ♥

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja właśnie w niedzielę zamówiłam dwie różowe. Jedną dla siebie, drugą dla siostry. Dostałam powiadomienie, że trzeba 21 dni czekać na paczuszkę, jednak jestem niezbyt cierpliwa i według moich obliczeń ciężko będzie mi wyczekać do 8 lutego.. Zwłaszcza, że mam w planie jeszcze zakupić granatową. :) jak przyjdzie już moja bluza podzielę się wrażeniami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym się chyba uzbroiła w cierpliwość, bo może to potrwać jeszcze dłużej, chyba że magicznie zmienili ekipę. Daj potem znać jak materiał twoich bluz!

      Usuń
    2. Hej, otrzymałaś już paczķę? Ja wciąż czekam, już prawie 8 tygodni. Ignorują maile, blokują na instagramie. Wygląda to już na oszustwo, niestety.

      Usuń
  36. Witajcie,
    ostrzegam przed milosc.co . Czekam drugi miesiąc na przesyłkę, żadnej odpowiedzi na moje maile.
    Obawiam się, że wyrzuciłam pieniądze w błoto.
    Nawet nie wiem gdzie można zostawić ostrzeżenie i komentarz do tego sklepu, żeby uchronić ludzi przed takim psudosprzedawcą i wyrzuceniem pieniędzy. Strasznie to przykre, że ktoś tak wykorzystuje ludzi ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czeka 8 tydzień i też nic. Ignorują maile, blokują na instagramie. Zgłosiła sprawę do UOKIK. Zachęcam do złożenia zgłoszenia, nie można biernie patrzeć, jak ten nieuczciwy sprzedawca dalej oszukuje ludzi. Promocje w sklepie trwają w najlepsze...

      Usuń
  37. Odradzam i przestrzegam przed tą firmą! Na początku stycznia zamówiłam kilka sztuk (dla siebie i koleżanek z pracy). Pieniądze wzięli, raczył odpisać tylko na pierwszego maila w sprawie opóźnienia, dalej kontakt się urwał. Żurnalista.pl zablokował mnie na instagramie, gdy wysłałam mu w tej sprawie wiadomość prywatną. Jego adres jest podany jako kontaktowy w regulaminie.
    Zgłosiła sprawę do UOKiKu, zastanawiam się nad zgłoszeniem na policję. Ja tu czekam, strata parę słówek, A ten oszust dalej naciąga ludzi. Przestrzegam! Ja im nie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  38. Kupiłam bluzę w rozmiarze S - noszę M ale lubię nieco ciaśniej. Bluza - cudowna. Piękny róż, uroczy haft, bluza piękna i CIEPŁA.

    OdpowiedzUsuń
  39. cud ze dotarło, ja zamówienie złożyłam na początku grudnia , po dwóch miesiącach oczekiwania na przesyłkę , stwierdziłam że nie chce dłuzej czekac, poprosiłam o zwrot pieniedzy, i do tej pory cisza.

    OdpowiedzUsuń
  40. Świetnie napisany wpis. Czekam na wiele więcej

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie dosc ze czekałam na przesylke tez ok 3 tyg to materiał pozostawia wiele do życZenia. Po jednym praniu cala bluza zmechacona. Nie warta nawet 30 zl moim zdaniem.

    OdpowiedzUsuń

Cześć!

Doceniam każdy zostawiony komentarz i obserwacje, to najbardziej cieszące serducho wynagrodzenie mojej pracy.
Jeżeli masz bloga, z wielką chęcią na niego wpadnę. ☺

Mam nadzieję, że jeszcze się zobaczymy!