Heeei ♥
Kończy, a właściwie skończył się rok 2014. Z jednej strony był to rok cudowny, ale niestety z drugiej strony, wycięłabym z niego wiele rzeczy, by był rokiem idealnym. Rok 2014, to rok, w którym blog rozwinął się najbardziej. Niedawno dobiliście 300 obserwacji, które dalej lecą, dalej rosną, strona bloga na facebooku (klik) ma ponad 100 like, a blog ponad 33 tysiące wejść! Blog jest dla mnie zdecydowanie powodem do dumy. Czuję iż już z czystym sercem mogę się pochwalić "Tak to ja to osiągnęłam, to mój blog i tak, jestem z niego bardzo, ale to bardzo dumna!", niewiele osób pomyśli teraz "Pff, twoje 'osiągnięcia' to nic w porównaniu do innych blogów.". To jest mój blog i mając 100, 50, czy nawet 1 obserwacje byłabym i tak dumna z tego, że jednak coś robię by się spełnić. Coś robię, by spełnić marzenia. Moje marzenia. Zauważam, że jak zwykle, 'troszkę' się zagłębiam w tematy mało związane z tematem posta, mało związane z tym co chciałam tu wam dziś w ten wyjątkowy dzień napisać.
W sumie, nie chce dodawać jak zwykle oklepanych zdjęć nie na temat posta, dziś chcę wam dodać kilka zdjęć które najmilej kojarzą mi się z rokiem 2014. :)
Miałam kilka, a nawet sporo postanowień na rok 2014, niestety. Tak niestety, bo bardzo malutko z nich spełniłam. Może zacznę od postanowień zeszło rocznych i znakiem ✔ zaznaczę te postanowienia które spełniłam, a znakiem X zaznaczę te postanowienia, których niestety nie udało mi się spełnić. Postanowienia zaznaczone znaczkiem na 100% będę się starała osiągnąć w tym roku, a postanowienia, które już uzyskałam na pewno będę kontynuować. ;)
"
Kończy, a właściwie skończył się rok 2014. Z jednej strony był to rok cudowny, ale niestety z drugiej strony, wycięłabym z niego wiele rzeczy, by był rokiem idealnym. Rok 2014, to rok, w którym blog rozwinął się najbardziej. Niedawno dobiliście 300 obserwacji, które dalej lecą, dalej rosną, strona bloga na facebooku (klik) ma ponad 100 like, a blog ponad 33 tysiące wejść! Blog jest dla mnie zdecydowanie powodem do dumy. Czuję iż już z czystym sercem mogę się pochwalić "Tak to ja to osiągnęłam, to mój blog i tak, jestem z niego bardzo, ale to bardzo dumna!", niewiele osób pomyśli teraz "Pff, twoje 'osiągnięcia' to nic w porównaniu do innych blogów.". To jest mój blog i mając 100, 50, czy nawet 1 obserwacje byłabym i tak dumna z tego, że jednak coś robię by się spełnić. Coś robię, by spełnić marzenia. Moje marzenia. Zauważam, że jak zwykle, 'troszkę' się zagłębiam w tematy mało związane z tematem posta, mało związane z tym co chciałam tu wam dziś w ten wyjątkowy dzień napisać.
W sumie, nie chce dodawać jak zwykle oklepanych zdjęć nie na temat posta, dziś chcę wam dodać kilka zdjęć które najmilej kojarzą mi się z rokiem 2014. :)
Miałam kilka, a nawet sporo postanowień na rok 2014, niestety. Tak niestety, bo bardzo malutko z nich spełniłam. Może zacznę od postanowień zeszło rocznych i znakiem ✔ zaznaczę te postanowienia które spełniłam, a znakiem X zaznaczę te postanowienia, których niestety nie udało mi się spełnić. Postanowienia zaznaczone znaczkiem na 100% będę się starała osiągnąć w tym roku, a postanowienia, które już uzyskałam na pewno będę kontynuować. ;)
"
- Uzyskam 1000 obserwacji na blogu X
- Schudnę X
- Poprawię się w nauce ✔
- Kupię aparat ✔
- Poprawię zachowanie ✔
- Nauczę się robić lepsze zdjęcia ✔
- Zacznę więcej śpiewać ✔
- Zacznę więcej rysować X
- Będą częściej posty. X✔
- Postaram się dodawać filmiki. X✔ "
Przy niektórych podpunktach można zauważyć dwa znaczki. Oznacza to iż robie/robiłam daną rzecz i mam zamiar ją kontynuować.
*kilka zdjęć przypominających mi rok 2014*
Życzę wam udanego oraz rozbawionego sylwestra.
Aby zabawa na której będziecie się udała.
I by rok 2015 był dla was jeszcze lepszy niż rok 2014.
:*