Moje życie zalicza się chyba do najnudniejszych, jakie mogą być. Jest strasznie monotonne i brak w nim jakiś ciekawych, odskocznych wydarzeń. Od poniedziałku do piątku dzień wygląda tak samo. Zero jakichkolwiek zmian; wstaje -> poranna toaleta -> wychodzę do szkoły -> jestem tam i się uczę -> wracam -> odrabiam nudne lekcje -> gdy kończę sprawdzam co się dzieje w internetach -> idę się przespać/czasem/ -> wstaje i czytam książkę, bądź znów odwiedzam internety -> wieczorna toaleta -> lecę spać. Tak dzień w dzień. Weekendy to czasami jakieś zakupy, urodziny, pizza, czy zwykły spacer. Z tego powodu, chyba nie miałam żadnej motywacji, by cokolwiek wam tutaj napisać. Nie miałam nawet napisać o tym co się u mnie dzieje, bo nic się tak na prawdę nie działo. 

Wchodziłam już powoli w tryb regularności na blogu, gdy coś we mnie pękło i straciłam wenę, motywację w każdym stopniu. Motywację do robienia zdjęć, pisania do was, czy nawet zrobienia czegoś, co w żadnym stopniu nie tyczy się szkoły, tylko mnie. Dzisiaj - niedzielne popołudnie, gdy to piszę, zdałam sobie sprawę, że powinnam ruszyć z miejsca. Coś porobić, nawet jeżeli ma być to zwykła gra w ping ponga, czy posprzątanie pokoju. Nie mogę przeleżeć całego dnia w ciepłym łóżeczku, tylko dlatego, że mam gorszy dzień i nie chcę patrzeć na jakichkolwiek ludzi. Zawsze jest idealna chwila, dzień miesiąc, rok.., by coś zmienić. By zmienić siebie i wszystko wokół nas. Świat, nasze otoczenie, nie zmieni się, jeżeli nie zaczniemy zmieniać najpierw siebie. Ja - planuję zmiany, a ty? 

Nie mogę doczekać się lepszej pogody. Stęskniłam się już za niedzielnymi, czy sobotnimi wyprawami rowerowymi, czy długimi spacerami, 'sesyjkami', ogniskami, czy po prostu wieczornymi ploteczkami na świeżym powietrzu przy zachodzie słońca. Pogoda jest tak bardzo zmienna, że gdy wyjdziesz może być wielkie słońce, a wracasz do domu biegnąc, bo zaczyna padać, a ty nie chcesz być chory, co u mnie zdarza się strasznie często, bo mam bardzo słabą odporność. Całe ferie czekałam na śnieg, ale teraz, już w marcu, dałabym wszystko, aby nie spadł go ani płatek. Oczekuję wiosny i lata. Nie kalendarzowych, ale takich widocznych gołym okiem. 

Napiszcie mi w komentarzu jak wam mija czas. Pamiętajcie do 15 marca można zostawiać zgłoszenia do KONKURSU KLIK. Jeszcze trochę i przerwa świąteczna, więc znowu odpoczniemy, bo tak na prawdę czekam teraz tylko na to. 


15 komentarzy:

  1. Wiem jak sie czujesz też mam takie dni że po prostu wiem co sie wydarzy bo dni są codziennie takie same, i niestety prowadzi to do małej motywacji i weny do bloga a szkoda bo uwielbiam to robić. Ale najważniejsze jest żeby codziennie robić coś nowego, nawet coś prostego jak robić coś innego na śniadanie :)

    Veronika-dbk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. W moim życiu akurat zawsze się coś dzieje , nie zawsze miłego...
    Mi też czasami brakuje motywacji.
    ==
    http://internetsisters.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. nie na widzie rutyny. Też tak miałem dopuki nie znalazłam sobie hobby. Serio to zabiera mi reszte dnia oprucz nauki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Monotonia w życiu jest najgorsza :/ nie lubię takich dni, bo cenię sobie to, że coś się dzieje ale może gdybyś znalazła sobie jakieś hobby to Twoje życie nabrałoby trochę innych kolorów i nowego biegu :) mnóstwa pozytywnych dni i mało rutyny Ci życzę ;3

    Mój blog - ZAPRASZAM

    OdpowiedzUsuń
  5. Większość ludzi narzeka na monotonię, No cóż takie życie. Śliczne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę,że typowa rutyna tak jak cały czas u mnie,choć ten weekend sama sobie zrobiłam odrobinę szalony :p ale witaj z powrotem nudo,bo zaraz poniedziałek... :(

    Pozdrawiam,Jabłuszkooo :)
    Mój blog-KLIK!

    OdpowiedzUsuń
  7. genialny post:) zapraszam http://queens-of-fucking-everything.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również tęsknie na ładną pogodą ;c
    U mnie mija strasznie czas ta pogoda mnie dobija.
    Mam nadzieje, że rozweseli Cię to iż masz kolejnego obserwatora. <3
    ♡ Zapraszam do mnie ♡
    xmikuxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Super, że się przełamałaś i postanowiłaś do nas napisać! :)
    Wena wróci, zawsze wraca. Śliczne zdjęcia! ♥

    Pozdrawiam :)
    CrazyTusiaBlog

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba wiele osob czeka na ladna i ciepła pogod, zimno juz mnie dobija ;)

    zapraszam modakaczanowsky.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Znam to uczucie :/ też czekam na cieplejsze dni i wypady ze znajomymi 😊

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam to uczucie :/ też czekam na cieplejsze dni i wypady ze znajomymi 😊

    OdpowiedzUsuń

Cześć!

Doceniam każdy zostawiony komentarz i obserwacje, to najbardziej cieszące serducho wynagrodzenie mojej pracy.
Jeżeli masz bloga, z wielką chęcią na niego wpadnę. ☺

Mam nadzieję, że jeszcze się zobaczymy!