Kocham spontaniczne wyjazdy. Zero planowania, proste słowa, wstajemy rano i jedziemy. Tak było i tym razem. Toruń odwiedziłam po raz drugi. Ta wycieczka była zupełnie inna, bo jednak kilka lat i inna pora roku zmieniała trochę obraz tego miasta. Przechadzanie się przez stare ulice Torunia sprawiało mi wiele, wiele radości. Mogłabym tam mieszkać. Opisując wszystko po kolei;
Pobudka o 8 rano, by posprzątać w domu, przygotować się i wyruszyć w drogę o godzinie 9. Od Torunia dzieli mnie około 130 kilometrów. Droga zleciała nam naprawdę szybko, mimo złej pogody. Pierwszym punktem naszej podróży oczywiście było stare miasto i ul. Szeroka. Kocham takie miejsca, w szczególności, gdy można na nich załapać o jakieś fajne atrakcje, sklepy. W tym miejscu byliśmy ciągle, ale dopiero w nocy robi magiczne wrażenie! Masa lampek, świątecznych choinek, bombek, bałwanków i innych przyozdobionych rzeczy. Przeszliśmy ją wzdłuż i wszerz miliardy razy. Było tam przecudownie i nie wyobrażam sobie kolejnej wizyty w Toruniu bez odwiedzenia tego miejsca, bo warto. Na ul. Szerokiej można zahaczyć również o Manufakturę Cukierków, którą odwiedziliśmy kilka razy podczas tego wyjazdu. To najsłodsze miejsce, w jakim kiedykolwiek byłam, z najlepszą obsługą! Dodatkowo możemy zobaczyć, jak dany cukierek jest zrobiony i w niektórych godzinach są specjalne warsztaty. Bardzo chcieliśmy udać się do Żywego Muzeum Piernika, ale ludzie tak znają to miejsce, że bez wcześniejszej 'rezerwacji' nie ma mowy, by w weekend się tam dostać, tak więc jedno miejsce przeszło nam koło nosa. Kolejnym celem naszej wyprawy było planetarium, gdzie wzięliśmy udział w pokazie "Meteoplanet", który swoją drogą był zadziwiająco ciekawy. W momencie, kiedy głód dawał o sobie znać, udaliśmy się na obiad, niby prosta czynność, ale pizzerie minęliśmy kilka razy, zanim ją znaleźliśmy. Miejsce, które zrobiło na mnie największe wrażenie to Dom Legend Toruńskich. Niby zajmowały się tym tylko dwie osoby, ale poprzez przedstawienie wszystkiego na uczestnikach pokazu, wszystkie legendy stały się o wiele ciekawsze. Właściwie resztę wyjazdu zajęły nam sklepy, spacery, czy zdjęcia. Spędziłam naprawdę miło czas. Kocham takie wyjazdy i osobiście mogłabym zwiedzać tak codziennie.
Super wycieczka! Sama nie miałam okazji jeszcze nigdzie wybrać się spontanicznie, jednak mam nadzieję, że to się zmieni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
tysiac-zyc-czytelnika.blogspot.com
Toruń, moje miasto <3 przy kolejnej wizycie polecam wejście na wieże ratuszową, przepiękny jest widok z góry na całą starówkę, także jako restauracje polecam Manekin, jest tam pełno opcji na naleśniki :)
OdpowiedzUsuńhttp://dressupwithpatt.blogspot.com/
Fajne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńTakie spontaniczne wyjazdy są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
Pozdrawiam cieplutko! :)
http://angelikabien.blogspot.com/
Miasto wydaje się być ciekawe, nigdy tam nie byłam ale zdjęciami i opisem zachęciłaś mnie bo u mnie w mieście jeszcze nie czuć tej świątecznej atmosfery :)
OdpowiedzUsuńhttp://nazywamsiemilena.blogspot.com/
Ładne zdjecia☺ zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńIdeadiygirl.blogspot.com blog o modzie
Miasto Toruń jest dla mnie magiczny miastem, kocham to ! Różne dekoracje są tam na prawdę cudowne i świetnie się komponuje z resztą budynków, mieszkań, pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://malgosianablogu.blogspot.com/2016/12/5-blogmas-pomysy-na-prezenty-dla-niej.html
Ja tak nie umiem, zawsze muszę mieć wszystko zaplanowane ;)
OdpowiedzUsuńFajne takie wycieczki w rodzinnym gronie xd pozdrowienia dla całej family xd ����������
OdpowiedzUsuńAle pięknie. Te świąteczne dekoracje wyglądają zjawiskowo. Też bym chętnie na taką spontaniczną wycieczkę pojechała ;)
OdpowiedzUsuńJa w najbliższym czasie mam zamiar jechać z przyjaciółką do Poznania- ciekawe czy się uda :) Pięknie Ci te zdjęcia wyszły! Zapraszam: iobiektywwsercu.blogspot.com
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia zapraszam do mnie http://ideadiygirl.blogspot.nl/2016/12/odzywka-do-paznokci-diy.html?m=1
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia! <3
OdpowiedzUsuńhttp://klaudencja.blogspot.com/
Spontaniczne wypady są najlepsze! Sama planuję takie organizować z chłopakiem, gdy tylko ukończę 18 rok życia.
OdpowiedzUsuńBuziaki
http://www.amlodzinska.pl
Przepiękna estetyka bloga. Zupełnie w moim stylu. Nigdy jeszcze nie byłam w Toruniu.
OdpowiedzUsuńmój blog
Nigdy nie byłam w Toruniu :)
OdpowiedzUsuńagnieszka-gromek.blogspot.com
Ale tam jest pięknie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
W Toruniu jeszcze nigdy nie byłam, ale teraz jestem zdecydowanie pewna, że powinnam odwiedzić to miasto! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Szwajka (kilk)
Nigdy nie byłam w Toruniu ale rzeczywiście piekne miasto :)
OdpowiedzUsuńOnlyDreams
Ładne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń22-ffashion.blogspot.com - klik :)
theluckyooone
Nigdy nie byłam w Toruniu :(
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
Ciekawy opis , także uwielbiam spontaniczne wyjazdy i bardzo podoba mi się twój wpis . Może u mnie także coś znajdziesz , zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńToruń dobry na każda okazje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam